|
www.lynchland.eu Forum serwisu lynchland.eu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Czw 22:55, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A to taka gwiazdka ode mnie dla tych, którzy nie mają tego albumu albo nie mogli dostać nigdzie.. :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pią 2:38, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
tylko co to jest? Jesli to jest Phideaux to wczesniejsza (czwarta) plyta nie jest lepsza? Specjalnie czesto nie słucham podobnej muzyki ale żeby choć troche rockowo odpowiedzieć i alternatywnie zarazem daje pod osłuch od siebie :
[link widoczny dla zalogowanych]
Moze zainteresuje Kawałki zamieszczone. Ponownie Wrocław.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Pią 2:39, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Pią 18:42, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Płyta to "Doomsday Afternoon" twórcy Phideaux Xavier.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Sob 18:44, 27 Gru 2008 Temat postu: - |
|
|
U mnie dzisiaj trochę eksperymentalnie, taki melodyjny death metal.. :
[link widoczny dla zalogowanych] - Arch Enemy – “The Last Enemy” (Live 9/8/0,
[link widoczny dla zalogowanych] - Arch Enemy – “I Will Live Again” (teledysk).
I starczy death metalu na razie .. Tak dla urozmaicenia, żeby było ciekawiej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Sob 23:03, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
I tak..: możecie mówić co chcecie o zespole Nightwish, ale mi się podoba ich brzmienie, nawet.. Słuchałem ich najnowszej płyty - "Dark Passion Play" z nową wokalistką i mi się podoba, jest b. nastrojowo.. ciekawie, z paroma perełkami po drodze - przyjemnie się słucha (przy czym mała uwaga - najlepiej słuchać całościowo) :
[link widoczny dla zalogowanych] - Nightwish – “The Poet And The Pendulum” - najlepszy zdecydowanie moim zdaniem kawałek na płycie.. (tutaj niestety tylko we fragmencie..),
[link widoczny dla zalogowanych] - Nightwish – “Cadence Of Her Last Breath”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Nightwish – “Eva” (b. fajna piosenka i przepiękny zestaw slajdów do niej ),
[link widoczny dla zalogowanych] - Nightwish – “For The Heart I Once Had”.
Nie twierdzę, że zespół pokazuje coś wyjątkowego, ale jest to płytka godna uwagi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Nie 18:25, 28 Gru 2008 Temat postu: - |
|
|
U mnie dzisiaj stary, dobry bluesowy Jethro Tull z albumem "This Was" z '68...
Cóż, album podoba mi się połowicznie, jak choćby następujące utwory.. :
[link widoczny dla zalogowanych] - Jethro Tull – “My Sunday Feeling”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Jethro Tull – “Someday The Sun Won’t Shine For You” - strasznie mi się podoba, sam nie wiem czemu, chyba dzięki tej obszernej partii na harmonijkę (instrument który b. lubię ),
[link widoczny dla zalogowanych] - Jethro Tull - "Beggar's Farm",
[link widoczny dla zalogowanych] - Jethro Tull – “Song For Jeffrey”.
A teraz wokalistka, do której mam słabość jednokroć mam okazję odsłuchać coś z jej repertuaru, kiedy nosiła długie, piękne włosy :
[link widoczny dla zalogowanych] - Alanis Morissette – “Too Hot” - jest to bodajże przeróbka jeszcze z czasów, kiedy śpiewała obrzydliwego i obleśnego popa, ale o dziwo po przerobieniu utwór brzmi b. fajnie.. Do tego stopnia, że jest jednym z moich ulubionych z jej repertuaru, który moim zdaniem udany był od albumu "Jagged Little Pill" po częściowo "Under Rug Swept", album, który mnie nie zachwycił, ale to co było potem to już tragedia (z małymi wyjątkami, plus fakt, że ścięła włosy zakrawa o kpinę).
I na koniec coś mocniejszego - Metallica z płyty "Ride The Lightning".. :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “For Whom The Bell Tolls” (fragmenty z filmu),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Ride The Lightning” (św. piosenka, św. wykonanie ),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica - "Trapped Under Ice",
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica - "Escape" (w. albumowa, św. kawałek, again ),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Creeping Death” (Live 1989) - uwielbiam tą płytę! Uwielbiam wczesną Metallicę!! Uwielbiam ten (zwł. energiczne, żywiołowe, "w dechę" wykonanie) jak i poprzednie wymienione kawałki, bo Metallica na "RTL" rządzi!!!! A "Fade To Black" uważam za jeden z najsłabszych kawałków na płycie, jeśli tu w ogóle jakieś słabe są .
A teraz coś z repertuaru mojej ulubionej płytki Metallici, tj. "Master Of Puppets" bejbe :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Battery” (Live – ’89),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Master Of Puppets” (Live – Seattle ’89) KLASYKA ,
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Sanitarium” (piękne slajdy), wiele osób nie docenia/ nie lubi tego kawałka, a wg mnie jest cholernie klimatyczny:P..,
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – „Disposable Heroes” (Live ’85 – z Cliffem Burtonem),
i utwór, który osobiście bardzo lubię :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica - "Leper Messiah".
A teraz:
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica - "Orion" - piękny, instrumentalny kawałek .
I na zakończenie :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Damage Inc.”.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Nie 22:40, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 16 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Pon 21:51, 29 Gru 2008 Temat postu: - |
|
|
Dziś kontynuacja starej, dobrej Metallici, tj. weźmiemy na "ruszt" debiutanckie wydawnictwo grupy, czyli "Kill 'Em All" :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica - "Hit The Lights" (Dave Mustaine - gitara prowadząca.. pierwsze (udane) wykonanie utworu..,
A tu małe wprowadzenie na temat tego kawałka.. :
"Hit the Lights" is the first track on the album. It was the first song that Hetfield and Ulrich worked on when forming Metallica. Early versions of the song can be heard on 1982's Metal Massacre compilation of emerging thrash metal bands, as well as its subsequent re-issue, and the group's first demo, No Life 'Til Leather. The demo's title happens to come from the first line of the song. Hetfield had brought the majority of the song to Ulrich from his old band, Leather Charm, and the two worked out different arrangements. This was one of only a handful of songs that were performed live with Mustaine as the lead guitarist.
The lyrical theme of the song is about performing live, travelling on the road and living the 'heavy metal' lifestyle: it also refers to an appreciation of the band's many loyal fans.
The song was covered by Black Tide on their debut album Light from Above.
A tutaj z zabawnym intro, przedstawiającym nowego basistę grupy (nie każcie mi tego przeliterowywać dobra? ), w skrócie Mr. True hillo czy jakoś tak :
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Hit The Lights” (wykonanie próbne z nowym basistą, ze śmiesznym intro – III.2003 ),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – „Motorbreath” (w. skrócona - niestety) (Forth Worth, Texas, ’97), mój ulubiony kawałek na "Kill 'Em All",
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Whiplash” (Live, Seattle ’89)
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Phantom Lord” (19.III.’83 – jedno z pierwszych video zespołu.. – Dave Mustaine na gitarze),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – „No Remorse” (Live 1983 – podczas I touru – grali jako support bodajże),
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Seek And Destroy” (Live Seattle ’89) - św. wykonanie ,
[link widoczny dla zalogowanych] - Metallica – “Metal Militia” (fragmenty nagrania, jeszcze z Cliffem, Kirkowi zabierają gitarę , James rozdaje album ).
Osobiście najb. lubię album "Masters.." ale "Ride.." i "Kill" też nieźle kopie dupę .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Wto 0:10, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Wto 1:17, 30 Gru 2008 Temat postu: - |
|
|
Dobra, muszę przyznać, że po bliższym przyjrzeniu się muzyce Nightwish nie trawię opery metalowej w ich aranżacji. Jestem właśnie po przesłuchaniu ich ponoć jednego z najlepszych wydawnictw - "Century Child" i powiem tylko: "Blee" , tego się nie da słuchać - ze 3 znośne kawałki, a reszta w klimacie jak na stypie, ja osobiście dziękuję za ten pyszny pogrzeb :], wolę posłuchać czegoś pogodniejszego i żywszego.. .
Aha, polecam tym, którzy mają problemy z zaśnięciem, przy tej muzyce satysfakcja, jeśli idzie o głęboki sen gwarantowana . Krótko mówiąc jeśli nie chce Wam się spać, to po przesłuchaniu tego albumu, naprawdę pomyślicie o przyklejeniu się do poduszki - uwaga, działa lepiej niż pigułki z melatoniną . Szczerze odradzam, chyba, że lubicie albumy, których słuchając ma się ochotę pochlastać żyletką .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Wto 1:20, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Sob 22:51, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż - w związku z tym co ostatnio napisałem na temat muzyki Nightwishu winny jestem małego sprostowania, otóż wcale nie uważam, że muzyka grupy to zwykły trash, którym sobie nie warto zawracać głowy, bo zespół stworzył jednak kilka kompozycji, które mogą się podobać, zwł. skomponowane z wielkim rozmachem (jak pisałem już wcześniej ostatnia płyta grupy jest całkiem ciekawa i może dobrze, że zerwali trochę z nazbyt operowym brzmieniem, dzięki zmianie wokalistki, bo głos nowej zdaje się dobrze współgrać z muzyką, jaką tworzą..):
[link widoczny dla zalogowanych] - Nightwish – “The Poet And The Pendulum” (Part 1)
[link widoczny dla zalogowanych] – Nightwish - “The Poet And The Pendulum” (Part 2) - jest to naprawdę śliczny, żywiołowy, nastrojowy i b. dynamiczny kawałek, posiadający swoją atmosferę...
Czy:
http://www.youtube.com/watch?v=gmDWvGKLzBE - Nightwish – “Sleeping Sun”.
To pozwala mi sądzić, że zespół momentami tworzy naprawdę warte wzmianki kompozycje, które dzięki swojej różnorodności, dynamice i niezwykłemu klimatowi mogą przypaść do gustu..
Z innej beczki:
- słuchałem dzisiaj sobie po dłuższej przerwie powtórnie "... And Justice For All" Metallici i muszę powiedzieć, że nawet mnie przekonał, mimo że momentami muzyka grana na płycie jest (jak dla mnie) zbyt ciężka.. Jest na niej parę momentów, które naprawdę mogą się podobać - generalnie fajny wokal, barwne, dosyć bogate partie instrumentalne, pewnym minusem jest zaś jak dla mnie trochę podobne i ciężkie brzmienie.. Lubię tzw. "ostre" kawałki, ale tutaj jest zwyczajnie trochę przyciężkawo, ale by nie zrzędzić więcej na temat plyty, polecam koniecznie do posłuchania sobie "Blackened", 2/3 "... And Justice For All", "Eye Of Beholder" akurat średnio przypadł mi do gustu oraz fajna jest pierwsza część (tak powiedzmy do 60, 70% czasu trwania utworu..) w sumie balladki "One", "5-ka" i "6-ka" ujdą jak na mój gust, podobnie jak "The Frayed Ends Of Sanity", rozczarowuje nieco "To Live Is To Die" (choć i tu mamy ciekawe momenty, łącznie z pocz. i końcem utworu, a także ciekawą kompozycją i różnorodnością brzmienia tutaj..), by wszystko zakończyć dynamicznym i mocnym uderzeniem/akcentem w postaci agresywnego "Dyers Eve". Krótko mówiąc gitarowe riffy i ich barwa momentami barwnie pieszczą uszy (choć chwilami całość może wydawać się - przez ogólne brzmienie albumu) lekko "niestrawne"), to jednak polecam ten album każdemu wielbicielowi muzyki Metallici...
Nie jest to moim zdaniem ich najlepszy album (za taki uważam "Master Of Puppets"), ale Ci co sięgną na pewno się nie rozczarują, bo generalnie całość trzyma w miarę wysoki poziom..
W ostatnich czasach słuchałem jeszcze wielu rzeczy: m.in. płyty "Benefit" oraz "Too Old To Rock 'n' Roll: Too Young To Die!" zespołu Jethro Tull i powiem, że płyta "Benefit" mi się podobała, ale nie tak jak inne kompozycje z pierwszego okresu twórczości grupy (przez I-y okres rozumiem erę do albumu "Stormwatch", ktory zdaje sie wyznaczać pewną granicę w brzmieniu zespołu..). Zaś "Too Old" uważam za dzieło mocno niedocenione - album zasługuje moim zdaniem na znacznie wyższe recenzje, bo wszystkie kawałki na płycie przyjemnie było mi dane posłuchać i jest naprawdę interesująco dla ucha..
Sięgnąłem także po "A Passion Play" i tu muszę powiedzieć, że to chyba najsłabszy album grupy, z jakim się do tej pory zetknąłem.. Podoba mi się najmniej z wszystkich do tej pory przesłuchanych płyt (a do "Stormwatcha" nie słyszałem do tej pory (z albumów studyjnych) jeszcze jedynie "War Child". Może się jeszcze przekonam później, a albumowi należy dać troszke czasu..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Sob 22:52, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Pon 2:03, 05 Sty 2009 Temat postu: - |
|
|
U mnie dzisiaj Hey i płyta "?" - w tym takie utwory jak:
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – “Wczesna jesień” (fragment zapisu „Live” z Wisły – II. 2007),
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey - "Dorosłość jako początek umierania",
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey - "Prawda",
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – “Anioł”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „List” - zawsze lubiłem ten kawałek i po prostu darzę go dużym sentymentem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Pon 2:04, 05 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konetzke
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: podPoznań
|
Wysłany: Pon 20:48, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ktoś zna może jakieś ciekawe stronki o polskiej muzyce? Gatunkowo mogą dotyczyć prawie wszystkiego - oprócz hiphop i reggae. Ostatnio zasugerowałem się okładką i kupiłem [link widoczny dla zalogowanych] a po opisie [link widoczny dla zalogowanych] i w obu przypadkach nie byłem zachwycony.
Porwała mnie za to klasyka (w szczególności dwa pierwsze):
26 marzenie - Markowski Grzegorz Skaldowie
Raz na tysiąc nocy - Klenczon Krzysztof Trzy Korony
Czy wiesz o tym, że - Niemen Czesław
Bilet w jedną stronę - Majdaniec Helena Czerwono- Czarni
Dzień w kolorze śliwkowym - Długosz Leszek
Kwiat jednej nocy - Alibabki
Brzydula i rudzielec - Koterbska Maria
Z zagranicznych na tapecie mam:
co jakiś czas raz za razem Luis Russell & His Orchestra - The (New) Cal Of The Freaks, wg mnie znakomity:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cat Power - wszystko co mi wpadnie w łapy, jak to się stało, że dopiero teraz..
http://www.youtube.com/watch?v=wXWvjkX446A
Julian Lennon - j/w, dla przykładu "Take Me Home"
http://www.youtube.com/watch?v=bbE6kEE3ukQ (od ~04:49)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Pon 23:50, 05 Sty 2009 Temat postu: - |
|
|
U mnie dzisiaj klasyka hard-rocka, tj. Deep Purple (chyba staną się moim ulubionym bandem z "tria" - Zeppelini, Black Sabbath i właśnie Deep Purple z albumem-legendą "Made In Japan". Właściwie cała płyta godna polecenia - dynamiczna, niezwykle intensywna i barwna muzyka, z wieloma licznymi solówkami, w tym z tak wyśmienitą solówką na perkusji jak w "The Mule" (nie wiem czy gdziekolwiek wcześniej spotkałem się z tak rozbudowaną solówką na perkusję..), a wśród nich - po kolei wymieniając - takie perełki, jak:
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Highway Star”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Child In Time” (1972 – cz/b),
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Smoke On The Water” - jeden z najbardziej znanych kawałków DP..,
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “The Mule” (Drums solo) - piękna solówka, cały utwór zagrany niemal wyłącznie na perkusji!,
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Strange Kind Of Woman”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Lazy” (cz/b - LIVE 1972 MACHINE HEAD TOUR),
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Space Truckin’ “ (Live 1985 Part I)
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple - “Space Truckin’ “ (Live 1985 Part II) (na "Made In Japan" kawałek ma długość prawie 20 minut!, co nie jest może rekordem, ale jest całkiem długi ),
i teraz fragmenty/kawałki dostępne na zremasterowanej wersji, zawierającej 3 utwory będące bisami z koncertu DP w Osace oraz Tokio.. :
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Black Night” - też b. znany kawałek ,
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Speed King” (urwana końcówka),
[link widoczny dla zalogowanych] - Deep Purple – “Lucille”(Machine Head Live – 1972, w w. skróconej z kawałkiem innego utworu..).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Wto 22:34, 06 Sty 2009 Temat postu: - |
|
|
U mnie dzisiaj ponownie Hey i debiutancki krążek, który mi się spodobał.. - "Fire", w stylu grunge'owym z dosyć ciężkiem i takim jakie lubię brzmienie na nim , w pamięci utkwiły mi szczególnie (co nie znaczy, że inne kawałki nie są fajne - to po prostu subiektywny wybór ):
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – “Dreams”,
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – “Zazdrość” (Live) - jeden z moich ulubionych kawałków Hey'a,
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „Moja i Twoja Nadzieja” (z koncertu w Dublinie) - od zawsze pamiętam ten kawałek ,
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „Desire” (Jarocin ’92),
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – "Schisophrenic Family” (słaba jakość – z 3. II. 2007 Wisła), dlatego zapodałem ten kawałek, bo jest trochę w stylu Metallici, nie sądzicie?? ,
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „Fate” (Live Unplugged),
i absolutny klasyk, stary, ale jary :
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey - "Teksański": "A gdyby chociaż mucha zjawiła się ,
To mogłabym ją zabić, a później to opisać!" ,
A tutaj jeszcze mały bonusik, akustyczne wykonanie tej oto pięknej piosenki :
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „Moja i Twoja nadzieja” (akustyczne wykonanie – koncert w Opolu ’94), na płycie też są obie wersje (normalna i akustyczna).
I wybaczcie moje "zboczenie" na pkcie tego utworu , ale muszę pokazać Wam jeszcze jedno wykonanie tej super-piosenki :
[link widoczny dla zalogowanych] - Hey – „Moja i Twoja nadzieja” (Live Bydgoszcz ’93 z Ryśkiem Rydlem), a na pocz. jest wstęp do utworu "Dreams" .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Introverder dnia Wto 22:51, 06 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Introverder
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Pine Forests
|
Wysłany: Śro 20:39, 07 Sty 2009 Temat postu: - |
|
|
A u mnie dzisiaj króluje klasyka wraz z zespołem Led Zeppelin i płytą, którą umownie (zdaje się dla uproszczenia ) nazwano "Led Zeppelin IV" (wśród innych spotykanych nazw mamy między innymi po prostu "czwarty album zespołu" tudzież "ZoSo" będące spellingiem pierwszego symbolu z 4 reprezentujących każdego członka grupy.., "Zoso" odpowiada akurat za Jimmy'ego Page'a), ale do konkretów, cóż jest to jak na razie mój ulubiony album grupy, co nie znaczy, że w miarę słuchania nie zmienię swojego zdania , bo powiedzmy, że na razie się osłuchuję i poznaję kolejne rzeczy, a na finałowe wnioski przyjdzie poczekać, aż poznam co najmniej całą studyjną płytografię grupy..
Wśród kawałków wymienionych na płycie nie sposób nie wspomnieć o:
[link widoczny dla zalogowanych] - Led Zeppelin – “Black Dog” - jeden z moich ulubionych kawałków grupy.. ,
a teraz moi mili, pora na innym kawałek, "let's rock" :
[link widoczny dla zalogowanych] - Led Zeppelin – “Rock And Roll”,
by zakończyć spokojną i jedną z najbardziej znanych ballad świata:
[link widoczny dla zalogowanych] - Led Zeppelin – “Stairway To Heaven” (Live), ech prawdziwa przyjemność słuchaj tego wykonania i popisy Page'a na gitarze, który tutaj pokazuje sporo ze swojego kunsztu.. Właściwie to wg mnie jeden z tych zespołów, gdzie gitarzysta odgrywa aż tak wielką rolę w brzmieniu zespołu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Czw 12:02, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dosc tej klasyki Cos co szczegolnie mozna polecic dla znudzonych przewidywalnym brzmieniem. Muzyka tyle alternatywa co porywajaca.
Elbow [link widoczny dla zalogowanych]
Wielbiciele gitary takze nie powinni sie czuc zawiedzeni. Jest to (moge to swobodnie
powiedziec) jeden z tych dobrych akcentów w muzyce jakie przyniosl zeszly rok.
The Seldom Seen Kid
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|