|
www.lynchland.eu Forum serwisu lynchland.eu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Śro 0:40, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Qbin2001 napisał: | Polski dystrybutor, niestety olał polskich fanów totalnie i nie zamieścił ŻADNYCH dodatków na polskim DVD. |
Ale dlaczego tylko polski? Każdy w pierwszym wydaniu ołał. Skad wiesz że nie bedzie w Polsce drugiego wydania po jakims czasie? Olałby gdyby nie wyszedł całkiem na ekrany ten film.
Zebrali sie zeby ponarzekac ze ktos w ogole wydal w Polsce No przestańcie .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Wto 12:30, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konetzke
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: podPoznań
|
Wysłany: Czw 20:59, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę spóźnione, ale 21.11. z wyborczą w kolekcji "Kino na weekend" będzie można (było) kupić dvd "Dzikość serca". Jako że film w ramach nowej kolekcji, będzie pewnie można kupić także w sklepie internetowym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Sob 15:29, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
wiemy wiemy. to juz chyba ze 3-cie wydanie gazetowe. I ciagle sie sprzedaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Nie 7:56, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zeby było ciekawiej w pierwszy dzien swiąt film w Zone Europa
Dzikość serca
23:40 Zone Europa czwartek, 25 grudnia 2008
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak ktos nie zdazyl na tamto wydanie o ktorym wspomina konetzke to
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pjhmoon dnia Nie 8:06, 21 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qbin2001
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pon 16:19, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
pjhmoon napisał: | Qbin2001 napisał: | Polski dystrybutor, niestety olał polskich fanów totalnie i nie zamieścił ŻADNYCH dodatków na polskim DVD. |
Ale dlaczego tylko polski? Każdy w pierwszym wydaniu ołał. Skad wiesz że nie bedzie w Polsce drugiego wydania po jakims czasie? |
Hm... W stanach pierwsze (i jedyne) wydanie na DVD miało 2 płyty (właśnie z tymi wszystkimi dodatkami), w UK wydanie miało 2 płytę pełną wywiadów z Lynchem. Które wydanie filmu Lyncha w Polsce miało drugie wydanie z dodatkowymi materiałami, tak dla przykładu? Jedyne wydania z dodatkami (zresztą nieprzetłumaczonymi) to Dzikość Serca (jedno wydanie) i Blue Velvet (jedno wydanie). Widząc politykę polskich dystrybutorów jakoś trudno mi uwierzyć, że będą kolejne ekskluzywne wydania. Największe światowe hity trafiają na nasz rynek z okrojonymi dodatkami, a co dopiero mówić o niszowym Lynchu.
pjhmoon napisał: | Olałby gdyby nie wyszedł całkiem na ekrany ten film.
Zebrali sie zeby ponarzekac ze ktos w ogole wydal w Polsce No przestańcie . |
Co do dystrybucji IE w kinach - sporo osób nacięło się gdyż trafiali na seanse z DVD - polski dystrybutor zrobił tylko kilka kopii na taśmie filmowej, które trafiły do nielicznych kin w Polsce. Reszta musiała się zadowolić jakością z projektora DVD. I nie byli zachwyceni jakością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pon 21:26, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Qbin2001 napisał: |
Co do dystrybucji IE w kinach - sporo osób nacięło się gdyż trafiali na seanse z DVD - polski dystrybutor zrobił tylko kilka kopii na taśmie filmowej, które trafiły do nielicznych kin w Polsce. Reszta musiała się zadowolić jakością z projektora DVD. I nie byli zachwyceni jakością. |
A jeszcze inni spotkali sie z projekcja za 40 PLN z mini koncercikiem polish night music i udzialem rezysera oraz K. Gruszki w rudych wlosach i bialej sukni "w gruszke".
Dlatego tez zapytam inaczej. Ktory film Lyncha wiazal sie dotychczas z oficjalna premiera oprocz Inland Empire? Moje zdanie na temat wydania jednak pominne bo to w koncu newsy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Śro 2:01, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A jak newsy i takie tam to pozycja kultowa:
Nocne pasmo filmów dla wymagających widzów, którzy od kina oczekują poważnych analiz rzeczywistości.
Zagubiona autostrada
2:05 TVP Kultura niedziela, 22 lutego 2009 Stereo
THRILLER (Lost Highway), USA, 1997
reż. David Lynch
wyk. Bill Pullman, Patricia Arquette, Balthazar Getty
Nie ma co narzekac w kazdym miesiacu jakis film pojawia sie w TV
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Pon 20:00, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tym razem gazeta i ostatni film pełnometrazowy Lyncha " Inland Empire"
Dodany do aktualnej Galii. Dla chętnych w jakis tam salonach z prasą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
El Pablo
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Śro 10:47, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
I co Wy na to?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko ze bez Lyncha to już chyba nie to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prawdziwek
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:46, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
El Pablo napisał: | I co Wy na to?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko ze bez Lyncha to już chyba nie to samo. |
Strach się bać, co może powstać. Prawdopodobnie, jeśli pomysł wypali, będzie to albo sam humor, bez symbolizmu, albo jakieś kolejne wcielenie Archiwum X, tyle że krótsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Sob 2:59, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
stawiam wyłącznie na humor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjhmoon
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Wysłany: Sob 23:07, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
tak gdzies za 30 minut z kawałkiem "Lost Highway" można sobie obejrzec na TVP kultura.
[link widoczny dla zalogowanych]
23:45 Zagubiona autostrada (Lost Highway) 128'; film fabularny kraj prod.USA, Francja (1997); reż.:David Lynch; wyk.:Patricia Arquette, Robert Blake, Richard Pryor; STEREO, Dla małoletnich od lat 16
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prawdziwek
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:14, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Na "Kulturze" leci w tygodniu "Perwersyjna historia kina" z Żiżkiem w roli głównej. Mimo iż postmodernistyczne interpretacje kina oparte na fantasmagoriach filozofujących pseudopsychologów to nie moja bajka, myślę jednak, że warto zobaczyć i posłuchać, co ten Pan ma do powiedzenia. Ostatnio powiedział między innymi parę słów o "Blue Velvet" i "Mullholland Drive". Wrażenie - dokładnie to, czego można się spodziewać po postmodernistach - trochę trafnych i cennych obserwacji wymieszanych z ewidentnymi nadinterpretacjami, dziwaczne zwroty w narracji i płytkie, banalne, czasem też banalnie fałszywe wnioski na koniec. I oczywiście psychoanaliza w roli idee fixe, bez względu na to, czy analizuje się film akcji, film psychologiczny, komedię czy horror.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Nie 1:15, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kraps
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:52, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Polecić warto. Ale skąd ci przyszło do głowy, że Żiżek to postmodernista?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prawdziwek
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:09, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, ze względu na to, że jest specjalistą od myśli postmodernisty Lacana. To właśnie do tego drugiego, a nie do samego Żiżka epitet "filozofujący pseudopsycholog" jest skierowany. Myśl Lacana posiada wszelkie cechy filozofii postmodernistycznej. Jest nienaukowa, ale udaje naukę. Lacan próbuje łączyć wszystko ze wszystkim i w dodatku odnosi się przy okazji do dyscyplin, o których nie ma zielonego pojęcia (vide: topologia), co zostało ładnie wykazane w książce Sokala i Bricmonta "Modne bzdury". Dodatkowo Lacan jest dziś jednym z największych źródeł inspiracji dla postmodernistyczych humanistów.
Żiżek inspiruje się Lacanem, używa jego koncepcji do wyjaśniania treści przekazu filmowego. Po drugie, jego wypowiedzi mają ewidentnie postmodernistyczną formę - luźna narracja z dziwnymi zwrotami, brak spójności w argumentacji, bardzo dalekie odniesienia, bardzo ogólnikowo sformułowane tezy.
Po trzecie, wypowiadam się o Żiżku jako o postmoderniście z perspektywy przeciwnika postmodernizmu i człowieka mocno zaangażowanego w inny paradygmat uprawiania filozofiii i nauki. Mniej istotne wydaje mi się, co autor sam sądzi o swoich ideach. Ja je klasyfikuje do nurtu, którego nie lubię, bo nie widzę znaczących jakościowych różnic, między tym, co prezentuje postmoderna, a tym, o czym mówi Żiżek. I w jednym i w drugim widzę ślady tej samej intelektualnej pustki.
Oczywiście, dostrzegam pewną wartość w samym filmie, który poleciłem, jak i pewną wartość niektórych fragmentów jego analiz. Problem w tym, że najgorszą rzeczą dla mnie w nauce czy filozofii nie jest błąd, tylko zgrabne mieszanie prawdy i fałszu, ciekawych idei z miałkimi w taki sposób, że potrzeba nie lada wysiłku, by to wszystko rozplątać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez prawdziwek dnia Nie 16:17, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|