www.lynchland.eu
Forum serwisu lynchland.eu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.lynchland.eu Strona Główna
->
Serial ogólnie i odcinki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Ogłoszenia
Newsy
Twin Peaks
----------------
Twin Peaks - Ogniu Krocz Ze Mną
Serial ogólnie i odcinki
Muzyka
Inne
Filmy
----------------
Filmografia
INLAND EMPIRE
Mulholland Drive
Prosta Historia
Zagubiona Autostrada
Dzikość Serca
Blue Velvet
Człowiek Słoń
Diuna
Głowa do Wycierania
David Lynch
----------------
Muzyka
Sztuka
Kino Światowe
----------------
Filmy Zagraniczne
Filmy Polskie
Inne
----------------
Muzyka
Inne tematy
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gość
Wysłany: Sob 17:52, 05 Lip 2014
Temat postu: Re: Kto zabił Laure Palmer ?
KaRoL napisał:
Pytanie- kamień milowy w historii kina: kto zabił niesławną Laure Palmer?
Zabił ją jej własny ojciec pod postacią BOBA czyli takiego szatana, diabła..
Gość
Wysłany: Sob 11:22, 12 Sie 2006
Temat postu:
A czy Bob musiał cokolwiek symbolizować? Nie może być to po prostu bajeczka o duchach? lol
Gość
Wysłany: Nie 23:09, 30 Lip 2006
Temat postu:
weronik napisał:
A tak wogóle skąd wiadomo, że ktoś jest chory psychicznie a czy np. nie widzi wiecej od nas i ma większe możliwości?
dobre pytanie:) często się nad tym zastanawiam...
A wracając do tej pedofilii, to ja bym się ie zgodzila. Nie odbierałabym tego jako pozycje wyjściową do dalszych rozważniań. takie tłumaczenie, myślę że jest to dośc wąską ścieżką prowadzone. To jest po prostu jedna z twarzy zła. Dodatkowo miesza sie z zadza posiadania, zniewalania i namiętności..Tej złej, tej spalającej.
Mysle, ze sama 'pedofilia', sama w sobie nie interesowala Lyncha, tylko co sie dalej, glebiej za ty kryje..
weronik
Wysłany: Nie 13:45, 16 Lip 2006
Temat postu:
Dlaczego??
Bo ludzie zaczeli w końcu bardziej interesować się sferą psychiki
A tak wogóle skąd wiadomo, że ktoś jest chory psychicznie a czy np. nie widzi wiecej od nas i ma większe możliwości?
Gość
Wysłany: Nie 22:50, 02 Lip 2006
Temat postu:
Lynch się zarzekał, że jego filmy wcale nie są zmyślną metaforą, żywo wziętą ze studium przypadku co zdolniejszego psychoterapeuty, ale jakoś mało mu wierzę. Bob przecie jest klasycznym pedofilem, dobierającym się do nastolatek. I do tego do córki. No i Laura, nie będąca w stanie strawić faktu, że ojciec stał się kimś takim, ma omamy, że to stwór nie z tego świata. Taka opcja z pewnoscią jest łatwiejsza do przyjęcia dla nastolatki. Nie tylko zresztą dla niej. W którejś ze scen Cooper o to pyta, chyba szeryfa Trumana, nie potrafiącego ogarnąć postaci Boba:
- To co? Łatwiej jest ci uwierzyć, że Laurę zgwałcił i zabił jej ojciec?
Lynch sięga głębiej i pokazuje namacalnie źródło zła i dobra (czarna i biała chata- to akurat ciekawe i zaprasza do dłuższej dywagacji- może przy innej okazji
).
Bo w sumie Lelend też potrafił być dobry. Dzięki takiemu Bobowemu chwytowi filmowemu Lynch i Frost pokazują ojca-pedofila jako człowieka niejednoznacznego, nie będącego jedynie bestią. Nie ma przecież ludzi wyłącznie złych czy dobrych.
Podobnie jest w innych dziełach DL. Są tak proste w przesłaniu, jak jego teksty piosenek. Sztuka polega na tym, że owo proste jak drut przesłanie ubiera w taką fabułę, że porusza, przestrasza, urzeka- po prostu wciąga. A prostota schowana jest tak, iż pozornie wydaje się skomplikowana. Majstersztyk.
Mądre to też, bo Lynch sięgnął po temat tabu, jakim jest pedofilia, jeszcze w latach 80tych. Tak naprawdę dopiero w obecnej dekadzie zaczęło się o tym mówić otwarcie.
Tak w ogóle, kino ostatnio obfituje w wizje, które dla mnie w dosłownym przełożeniu są wchodzeniem wgłąb świata osoby chorej psychicznie.
Identity
,
The Jacket
czy
Donnie Darko
na przykład. Ciekawe, dlaczego?
wioletka
Wysłany: Nie 16:16, 25 Cze 2006
Temat postu:
to ja i już
konetzke
Wysłany: Czw 19:52, 13 Kwi 2006
Temat postu:
Nie jestem specjalistą od interpretacji, mogę więc tylko powtórzyć wasze słowa.
Poza tym, czyż Jacoby nie powiedział (mniej więcej):
problemy całego naszego społeczeństwa są natury seksualnej
?
weronik
Wysłany: Wto 15:00, 29 Lis 2005
Temat postu:
Jestem jakn najbardziej ZA
Gość
Wysłany: Czw 20:20, 24 Lis 2005
Temat postu:
może ktoś mógłby wydzielić te kilka postów i mielibyśmy temat o Mulholland Dr
weronik
Wysłany: Czw 14:15, 24 Lis 2005
Temat postu:
To myślimy podobnie
Gość
Wysłany: Śro 14:36, 23 Lis 2005
Temat postu:
no ja wlasnie mialem to na mysli, tylko nie wyrazilem sie dostatecznie jasno chyba
sen, w którym świadomość broni się przed rzeczywistością
weronik
Wysłany: Śro 9:18, 23 Lis 2005
Temat postu:
Mulholland Drive to dla mnie sen Diane po swojej śmierci (samobójstwie). W tym śnie jest jakoby wszystkimi postaciami filmu - Diane, Betty, Rita itd.
Gość
Wysłany: Wto 15:18, 22 Lis 2005
Temat postu:
o wlasnie
podobnie sądzę tez o Zagubionej autostradzie i Mulholland Dr.
z tym, że w tym drugim to raczej chodzilo o chęć wyparcia tego
weronik
Wysłany: Wto 11:50, 22 Lis 2005
Temat postu:
ViPKiNG napisał:
Szkoda mi Lelanda, że musiał nieświadomie doprowadzić swoja córke do obłedu. A potem zabić ja. Tragiczna postać TP.
No ale on nie zrobił tego zupełnie niświadomie
Wydaje mi się, że on molestował swoją córkę, ale wyparł to ze swojej świadomości. Nie wiedział o istnieniu swojego cienia (Bob) ale ten cień to była gorsza strona jego duszy
Gość
Wysłany: Pon 1:15, 21 Lis 2005
Temat postu:
Szkoda mi Lelanda, że musiał nieświadomie doprowadzić swoja córke do obłedu. A potem zabić ja. Tragiczna postać TP.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin