Autor |
Wiadomość |
Atreides |
Wysłany: Nie 10:15, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
tego staruszka z hotelu też nie traktowałem powaznie,aż do odcinka w krórym zebrano w barze podejrzanych ...(był bobby,horne,leland jako jego adwokat,leo)..Dale stwierdził,ze kogos tu brakuje i właśnie wtedy major Briggs przyprowadza tego staruszka..Tylko po co skoro nie miał związku z zabójstwem? Dla mnie staruszek i olbrzym z wziji Dale to ta sama postać tylko z innych swiatów..wtedy Dale ma wizje i pojawia się olbrzym oddając mu obrączke,a Laura wyjawia imie jej zabójcy.Wogule ten odcinek jest bardzo ważny ,można z niego wiele wywnioskować.a rozmowa lelanda ze starcem o tej cholernej gumie? jakby znali się z innego świata tylko ich ciała to przykrywki.Swoją drogą w tym odcinku Bob juz całkowicie panuje nad lelandem i nie ukrywa tego nic ,a nic jakby mu sie znudziło to ciało i chciał zguby swego żywiciela -Lelanda...
No ale to tylko moje spostrzeżenie,czekam na sugestie |
|
 |
michal |
Wysłany: Pią 21:38, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja za pierwszym razem zrozumiałe to trochę inaczej, wydawało mi się że miało to zwrócić uwagę na to, ze Staruszek przyszedł do Coopera W INNYM CELU niż zostawienie mleka, czy mu pomóc... |
|
 |
Gordon |
Wysłany: Pią 14:11, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dzięki bardzo za wytłumaczenie. Po przeczytaniu wydaje mi się to bardzo prawdopodobne. |
|
 |
doggod |
Wysłany: Pią 14:06, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
odpowiedź wydaje mi się prosta. Idea starości u LYNCHA wskazuje na pewien związek z śmiercią. Ludzie starzy u LYNCHA posiadają w sobie coś, co można byłoby określić mianem egzystencji jakby na granicy dwóch światów. Podobnie się sprawa ma do dzieci, czy raczej okresu dzieciństwa. STARZEC u LYNCHA poprostu żyje w swoim swiecie, odrealnionym nieco. Ta cecha dotyczy zresztą wszystkich ludzi o sędziwym wieku. |
|
 |
Gordon |
Wysłany: Pią 13:21, 18 Kwi 2008 Temat postu: Drobne pytanie do fanów Twin Peaks. |
|
Cześć. Jestem nowy, ale podobnie jak Wy jestem fanem serialu Miasteczko Twin Peaks, chociaż obejrzałem dotychczas pierwszy sezon.
Mam do Was pytanie. Wczoraj oglądałem odcinek, w którym agent Dale Cooper został postrzelony w hotelu. Następnie do jego pokoju wszedł pracownik hotelu, który przyniósł mu gorące mleko.
Dlaczego pracownik hotelu mu nie pomógł, to znaczy od razu nie zadzwonił po lekarza? |
|
 |