|
www.lynchland.eu Forum serwisu lynchland.eu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doggod
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 6:15, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Pisząc o "wątku śmierci i tego, co jest po niej" nie miałem bynajmniej na myśli całej tej zmitologizowanej wizji Piekła lub Królestwa Bożego, etc. Chodziło mi o ten stan, który jest eksplorowany przez LYNCHA a inspirowany Tybetanska Księga Umarłych. Tam śmierc ma cztery etapy. Wiem, troche nieprecyzyjnie sie wyraziłem. W naszej tradycji kulturowej przyjmuje się za śmierc moment, kiedy mózg już nie pracuje, kiedy wszelkie czynności psychofizyczne przestają funkcjonowac w zwiazku z tym. W filozofii buddyjskiej taki rodzaj smierci to dopiero pierwszy jej etap. Najciekawsze jest to, co właśnie sie dzieje z świadomością człowieka w kolejnych trzech etapach.
Co do filmów BERGMANA. To prawda, bardzo często one podejmują temat śmierci, jednak w moim odczuciu robi to BERGMAN dość powierzchownie, zarówno pod względem intelektualnym (rozpatrywanie jedynie z punktu widzenia Starobiblijnego kodu), jak i formalnym , co w żaden sposób nie odbiera mu wielkości kunsztu reżyserskiego, który bardzo sobie cenię. JA bym zamiast SIÓDMEJ PIECZĘCI podał tutaj SZEPTY I KRZYKI oraz MILCZENIE, filmy genialne i niewątpliwie stanowiące bezpośrednią inspirację dla LYNCHA właśnie w kontekście zmagania się ze śmiercią.
Jesli chodzi o inne filmy, które podejmuja problematykę stanu człowieka tuż po jego śmierci, bardzo polecam CZYSTĄ FORMALNOŚĆ Giuseppe TORNATORE z 1994 roku, w którym to filmie swietnie zagrał Roman Polański.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 7:04, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatni odcinek to czysta poetyka snu. A Cooper w ostatniej scenie w łazience, ma objawy schizofrenii- bezsensowne wyciskanie pasty z tubki, zamiast siebie w lustrze widzi Boba i ten śmiech i powtarzanie jakby w transie bez udziału świadomości- co z Annie?
A cały ten pobyt w czarnej chacie wygląda na sen lub halucynacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kanti
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:26, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Witam, niedawno zakończyłem oglądanie serialu. Minęło sporo czasu od poprzedniego oglądania i mam w związku z tym jedno pytanie.
Wydaje mi się, że w ostatnim odcinku (lub przed ostatnim) powinny być sceny palącego się hotelu, jak ludzie stoją przed hotelem. W tej wersji którą oglądałem teraz tego nie było, choć jest możliwe że przeoczyłem, ponieważ nie oglądałem w pełnym skupieniu, bo mam małą córeczkę, która wymaga dużo uwagi, i mogłem tych scen po prostu nie zauważyć. Wersja którą oglądałem to 720p z zagranicznego forum ostatni odcinek trwał koło 50 minut, choć właśnie też mnie to zastanawiało, bo kojarzę że ostatni odcinek trwał dłużej, ale mogę się mylić.
Proszę o wyjaśnienie czy taka sytuacja z pożarem Great Northern miała miejsce, czy to ja muszę iść do lekarza.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasieńka
Gość
|
Wysłany: Sob 16:40, 05 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Oczywiscie ze jest niedosyt, ale gdyby go nie bylo, nie byloby tez np tego forum... |
Bo niedosyt to główny znak rozpoznawczy LYNCHA. Dlatego kocham jego filmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|