www.lynchland.eu

Gość

Jak w temacie. Wydanie ponoc bez reklam za 12 iles.

Introverder

Z filmów, to jest najlepsze dzieło Lyncha, jakie ja znam.

Serial "Miasteczko Twin Peaks" traktuję jako coś odrębnego i poza kategorią, jednakże sam film "FWWM" przegrywa u mnie i to wyraźnie na chwilę obecną z "Zagubioną autostradą".

Jest to film, który każdy musi zobaczyć, jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem. Trzyma w napięciu do ostatniej sceny (choć w pewnym momencie akcja nieco siada).

Niezapomniany klimat, nastrój mroku i niepewności... Świat widziany z perspektywy chorego człowieka, ale więcej nie mówię, niech każdy to obejrzy i sam osądzi.

Pozycja wybitna, jeśli ktoś twierdzi, że zna kino Lyncha, to skłamał, jeśli nie obejrzał "Zagubionej autostrady".

Gość · Gość

Chorego? Nie... przecież to by było za proste. W tym filmie nie chodziło o chorobę psychiczną. Choroba psychiczna byłaby pięknym, prostym wyjaśnieniem. A tego, co dzieje się w filmie, nie da się wyjaśnić i nie ma się dać wyjaśnić.